Akustyka mieszkań / odgłosy dochodzące z sąsiednich mieszkań - Avia 3

[KingaS.]

Myślę, że we wszytkich blokach ludzie podobnie podchodza do kwestii wyrównania wysokości podłóg, a jednak nie wszędzie skutkuje to dudnieniem u sąsiadów.

[michalxg]

Myślę, że we wszytkich blokach ludzie podobnie podchodza do kwestii wyrównania wysokości podłóg, a jednak nie wszędzie skutkuje to dudnieniem u sąsiadów.

Myślę, że jednak nie. Całe osiedle budowane jest w tej samej technologii, a narzeka raptem garstka osób, więc raczej winy nie ponosi deweloper

[Ola777]

Ja praktycznie w ogóle nie słyszę rozmów sąsiadów, których mam po bokach. Natomiast, jeśli ktoś przejdzie w szpilkach po podłodze lub zacznie odbijać piłkę, u mnie robi się huk. Jeśli chodzi o sąsiadów z góry, to często byłabym w stanie dołączyć do ich rozmowy. Głosy jednak nie sa najgorsze. Kroki, skakanie, bieganie, tupanie jest często trudne do wytrzymania i niestety nie pochodzi tylko z tego jednego mieszkania.
Jak gdzieś biega dziecko, to u mnie rzeczy w meblach lub same meble wpadają w drgania. Jak komus coś upadnie, to samo. Mieszkam w klatce B i też mam wrażenie, jakby ktoś rzucał meblami lub codziennie remontował mieszkanie. Zdecydowanie nie jest to dla mnie normalne. Całe życie mieszkam w blokach i czegoś takiego nie słyszałam nigdy, a z pewnością żadne dźwięki od sąsiadów, nie powodowały drgań u mnie. Nie jestem przekonana, na ile wyciszenie mojego sufitu mogłoby poprawić ytuację z drganiami.
Nie wiem z czego mogą wynikać tak różne opinie nt akustyki mieszkań. Może ktoś ma cichych sąsiadów, którzy rzadko bywaja w mieszkaniu. Może czyiś sąsiedzi mają lepszej jakości podłogi lub lepiej położone, a może ktoś ma wszystkie ściany wykonane z jednego materiału. Nie czuję się ekspertem ani w dziedzinie budownictwa ani akustyki, natomiast do tej pory miałam okazję mieszkać w 11 różnych blokach i nigdy nie doświadczyłam takiego hałasu, jak tutaj.

Pani Kingo, bardzo podobnie wygląda to u mnie (parter klatki C od strony klatki B). Jeśli mogę mieć prośbę, bardzo proszę o informację na którym piętrze klatki B słyszy Pani takie hałasy. Czasem zdaje mi się, że źródło może być właśnie w klatce B i ja to słyszę tak jakby "po skosie". Może słyszymy to samo.

U mnie wczoraj i dzisiaj 18-19.04 dudnienie, suwanie i już sama nie wiem jak to opisać, bo też całe życie mieszkam w bloku ale takie natężenie/tak długi czas i często dzień w dzień i przez cały dzień już ciężko znieść.

Pozdrawiam

[Nbox]

Ja uważam, że ten blok jest zrobiony po taniości, bo z czymś takim nie spotkałem się nigdzie indziej. Niestety zbieranina ludzi, mnie codziennie zaskakuje czymś nowy(dzisiaj znalazłem opakowanie po jogurcie na balkonie-zaznaczę, że jogurt nie jest mój). Słyszę tupanie dzieci z mieszkania piętro niżej i jedno wyżej. Z góry mam oderwanych od rzeczywistości rodziców, którzy pozwalają dzieciom na wszystko w mieszkaniu. Poznana Pani w tym bloku(klatka B), skarżyła się, że słyszy "walenie" jakby młotem o jej sufit. Okazało się, że 2piętra wyżej dzieci skaczą i po ścianie niesie się dwa mieszkania niżej!
Osobiście tym się już nie przejmuję bo wiem, że to nie jest blok dla mnie i sprzedam mieszkanie. Przez obecną sytuację troszeczkę przesunę to w czasie, a miałem juz upatrzone dwie lokalizację

[ZDR]

(dzisiaj znalazłem opakowanie po jogurcie na balkonie-zaznaczę, że jogurt nie jest mój). Słyszę tupanie dzieci z mieszkania piętro niżej i jedno wyżej. Z góry mam oderwanych od rzeczywistości rodziców, którzy pozwalają dzieciom na wszystko w mieszkaniu.

W której klatce takie cuda? Z tym jogurtem to parter?

[AndrzejOlek]

Pani Kingo, bardzo podobnie wygląda to u mnie (parter klatki C od strony klatki B). Jeśli mogę mieć prośbę, bardzo proszę o informację na którym piętrze klatki B słyszy Pani takie hałasy. Czasem zdaje mi się, że źródło może być właśnie w klatce B i ja to słyszę tak jakby "po skosie". Może słyszymy to samo

W tym bloku w klatkach A i B nie ma parterowych mieszkań bo na dole są lokale usługowe,kolejne na parterze jest dopiero zdaje się w klatce D ale to na innej ścianie bloku i oddzielone od klatki C wejsciem na dziedziniec więc o którym miejscu mowa? To aby napewno ten blok?

[rotartsul]

W innych blokach też. Mam takich... piętro wyżej. Przekleństwa, płacz dziecka, całymi dniami skaczą po mieszkaniu, aż się moja podłoga trzęsie. Łup, łup! Nie siadają na tyłku. Czasem do północy, przesuwają meble. Budimex spartoli wszystko, ale nie ma takiego drugiego osiedla. Prawie wszystkie mieszkania wynajmowane, i nie wiadomo kto to jest. Aż Policja zostawia kilkadziesiąt mandatów, i blokad za parkowanie na chodniku. Właśnie była akcja na Orlińskiego. Na pewno nie zaszkodziłby monitoring.

[ZDR]

Czasem do północy, przesuwają meble.

Która klatka?