Staś pisze:Emi pisze:Staś pisze:Wziąłbym 5000 PLN odszkodowania , a w miejscu "dziury" zrobiłbym ściankę z pustaków szklanych (świetlik taki), lub rozsuwane drzwi ze szkła matowego. Jeszcze zostałoby kilka tysięcy.
Mnie taka kwota nie satysfakcjonuje. Bład sprzedawcy, on powinien ponosic wszelkie koszty. Nie tylko postawienia sciany. Znienia sie rozklad (ilosc pomieszczen). Za zmiany po odborze (postawienie scianki tak jak byla) ja bede odpowiadala. Prawo konsumenta, dostaje to co kupilam a nie kupilam kota w worku, kupilam swiadomie mieszkanie, ktore mi odpowiadalo. Gdyby chodzilo o postawienie sciany to zapewne bx postawilby mi ja z powrotem po odbiorze i nie proponowal rekompensaty (jak dla mnie to co proponuja nawet nie "stoi" kolo Rekompensaty). Ps. Nie pracuje w bx, poprostu walcze o swoje wiec mam inne zdanie niz 5000.
To po co to całe pisanie i bicie piany? Bx przyznaje się do winy i chce naprawić błąd zgodnie z prawem i możliwościami. Cudu nie dokona , a za półdarmo mieszkania nie da. Bx ścianki nie dobuduje ani przed, ani po odbiorze, bo mu nie wolno. Mieszkanie jest niezgodne z zakupionym. Można przystać na propozycję Bx , ale widzę, że ona nie satysfakcjonuje. Nabywca może skorzystać ze swoich praw. Należy wypowiedzieć umowę, Bx odda pieniądze i po kłopocie. Bx większego rabatu raczej nie da, bo wie , że i tak sprzeda to mieszkanie (może nawet drożej, niż pierwotnie).
Nikt tutaj piany nie bije, tylko próbujemy się rozeznać co można w takiej sytuacji zrobić. Naprawdę nie chce mi się wierzyć, że ktokolwiek będąc w naszej sytuacji bez jakiejkolwiek konsultacji podpisałby taki aneks, zgadzając się od razu na te warunki i na podstawie takiego rysunku jaki zamieściłam wcześniej. Przecież z niego nawet nie wynika ile faktycznie tej ściany usuwają i o ile ten grzejnik się przesunie w stronę drzwi. Poza tym Budimex nie sprzeda mojego mieszkania drożej bo ja nie chcę z nimi rozwiązywać umowy, a oni nie mają podstaw do wypowiedzenia mi umowy. Dlatego uważam, że Twoja teza o tym, że nie da większego rabatu jest błędna bo muszą się z nami jakoś dogadać ponieważ przy oddaniu mieszkania, które nie będzie zgodne z umową będą musieli większe kary płacić niż 5000zł. No i dawanie rad typu w miejsce dziury wstawiłbym ściankę z pustaków szklanych lub drzwi rozsuwane też jest trochę dziwne bo jednak mówimy o mieszkaniu, na które każdy ma swój własny plan. Nie wiem jak Ty ale ja świadomie wybierałam mieszkanie z takim układem, mając już wstępny zarys tego, co chciałabym tam wstawić. A teraz chcę po prostu rozważyć wszystkie opcje zanim podpiszę taki papier.