Przesunięcie bryły budynku Orlińskiego 1 względem planu o 3 metry
Re: Przesunięcie bryły budynku Orlińskiego 1 względem planu o 3 metry
czyli miało byc dobrze a wyjdzie jak zwykle ;/ pozniej zeby nadrobić stracony czas będą robić jeszcze większą fuszerkę
Re: Przesunięcie bryły budynku Orlińskiego 1 względem planu o 3 metry
Bądźcie dobrej myśli bo ten czas na pewno wykorzystają
zanim dostaną nowe pozwolenie to zrobią wszystkie instalacje na dotychczas wybudowanych kondygnacjach, tak więc koniec końców i tak nie będą mieć większych niż do tej pory opóźnień 


Re: Przesunięcie bryły budynku Orlińskiego 1 względem planu o 3 metry
Ta beda lac beton jak szaleni a pozniej masowo i szybko wykanczac mieszkania... A pozniej polowa ze scian bedzie popekana. Po to sie pewne roboty realizuje w odstepach, jak instalacje, sciany wewnetrzne, wprawianie okien, zeby budynek odstal troche. A nie wyleja ostatnie pietro i 3 dni pozniej beda gladzie zaczynac






Re: Przesunięcie bryły budynku Orlińskiego 1 względem planu o 3 metry
@sunder to powiedz mi jak taki mądry jesteś co robią teraz w budynku ?
Re: Przesunięcie bryły budynku Orlińskiego 1 względem planu o 3 metry
Nie mam pojecia co robia... Chodzi mi o to ze napewno nie powinno sie robic rzeczy na zasadzie tu wykanczajmy w srodku poki mamy zakaz a pozniej dolejemy 4 pietra zeby zdarzyc... Do 2 tygodni jak sie calosc wybuduje blok najbardziej pracuje.
Re: Przesunięcie bryły budynku Orlińskiego 1 względem planu o 3 metry
No na pewno nie jest to dobre ale mogą zrobić kanalizację i wentylację oraz elektryke na tych ścianach które mają postawione do tej pory
Re: Przesunięcie bryły budynku Orlińskiego 1 względem planu o 3 metry
Witam wszystkich,
wcześniej się nie udzielałam ale postanowiłam napisać:)
Otóż wg. mnie sprawa nie wygląda kolorowo aczkolwiek mieszkam (a raczej wynajmuję) mieszkanie w bloku na Dywizjonu zaraz przy budowie O1. Na ten moment prace wzwyż się zatrzymały i jedyne co widać to to, że wykonują codziennie prace wewnątrz budynku (głównie w części bloku od strony Stella). Ja natomiast kupiłam mieszkanie w klatce E i póki co jest to najbardziej zapomniany fragment budynku :p
Tak piszę może w ramach uspokojenia niektórych osób, że jednak "coś się dzieje".
Pozdrawiam
wcześniej się nie udzielałam ale postanowiłam napisać:)
Otóż wg. mnie sprawa nie wygląda kolorowo aczkolwiek mieszkam (a raczej wynajmuję) mieszkanie w bloku na Dywizjonu zaraz przy budowie O1. Na ten moment prace wzwyż się zatrzymały i jedyne co widać to to, że wykonują codziennie prace wewnątrz budynku (głównie w części bloku od strony Stella). Ja natomiast kupiłam mieszkanie w klatce E i póki co jest to najbardziej zapomniany fragment budynku :p
Tak piszę może w ramach uspokojenia niektórych osób, że jednak "coś się dzieje".
Pozdrawiam

-
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 mar 2016, 19:05
Re: Przesunięcie bryły budynku Orlińskiego 1 względem planu o 3 metry
Śledzę forum od dłuższego czasu i mam wrażenie ze w budimexie nie pracują już żadni inżynierowie bo wszyscy eksperci są tu na forum.
Ogólne wrażanie czytając niektórych z Was moi drodzy to - Nie znam się, to się wypowiem.
Nakręcacie się wzajemnie co nie prowadzi do niczego.
Ogólne wrażanie czytając niektórych z Was moi drodzy to - Nie znam się, to się wypowiem.
Nakręcacie się wzajemnie co nie prowadzi do niczego.
Re: Przesunięcie bryły budynku Orlińskiego 1 względem planu o 3 metry
Witam,
my również mamy obawy co do tego jak będzie wyglądała sytuacja z ukończeniem budowy w terminie. Należymy akurat do grona osób którym jeszcze dodatkowo zmieniono rozkład mieszkania i w związku z tym mieliśmy tę wątpliwą "przyjemność" być na kilku spotkaniach w budimeksie w ostatnim czasie. Nie znam się na sprawach budowlanych, ale myślę że każdy logicznie myślący człowiek wie że prace powinny mieć określony czas i nie wszystko powinno być robione na szybko - bo pośpiech może się niestety przekładać na jakość wykończenia mieszkań i nie tylko na to. Nas niestety dodatkowo niepokoi brak spójności w wypowiedziach osób pracujących w budimeksie - najpierw mówili do nas że prace wstrzymano - na spotkaniu pani poinformowała nas że prace trwają- później dostaliśmy pismo ( o którym zresztą pisałam na forum) że prace jednak wstrzymano. Rozumiem ze osoby pracujące w budimeksie niekoniecznie o wszystkim wiedzą, ale zamieszanie w informowaniu kupujących powoduje że już nikt nic nie wie.
Ciężko się więc dziwić że na tym forum jest mnóstwo spekulacji, domysłów i obaw.
Dodam jeszcze że wypowiedź damiana.krk że w "budimeksie nie pracują już żadni inżynierowie bo wszyscy są tu na forum" zaczyna mieć więcej do rzeczywistości niż każdemu się wydaje( choć miała być to wypowiedź raczej w tonie nie panikujcie tam pracują fachowcy:))
My w ostatnim czasie po kontaktach z budimeksem nie wiemy już co myśleć. Usunęli nam( pisałam już o tym wcześniej) ścianę w mieszkaniu i przesunęli grzejnik. Rozumiem że musieli usunąć ścianę bo mieszkanie nie było dobrze doświetlone i tak musi być. Natomiast grzejnik przesunięto ze względów estetycznych. Na spotkaniu zapytaliśmy dlaczego tak jest i że my chcemy ten grzejnik tam gdzie był - taki mamy gust wolimy tak jak było. Po jakimś czasie dostaliśmy informację ze grzejnik nam wrócą na początkowe miejsce ( do rekompensaty pieniężnej dodali dodatkowo przesunięcie grzejnika). Wczoraj po kontakcie z inną osobą odpowiedzialną za takie sprawy okazało się że jednak nie jest to dodatkowo do rekompensaty tylko od rekompensaty pieniężnej odliczą koszt przesunięcie grzejnika.
No i opadły mi ręce na akcie notarialnym mam grzejnik tam gdzie chcę żeby był - oni go przesunęli bez naszej zgody ze względów estetycznych (dodam ze ich względów estetycznych), a teraz jak my zażyczyliśmy sobie żeby był tam gdzie według planów z aktu notariianego to mam za to zapłacić.......
Nie wiem pewnie my jesteśmy jacyś dziwni że chcemy żeby wywiązali się z podpisanej umowy. Więc niestety według mnie w budimeksie nie pracują już żadni specjaliści....
my również mamy obawy co do tego jak będzie wyglądała sytuacja z ukończeniem budowy w terminie. Należymy akurat do grona osób którym jeszcze dodatkowo zmieniono rozkład mieszkania i w związku z tym mieliśmy tę wątpliwą "przyjemność" być na kilku spotkaniach w budimeksie w ostatnim czasie. Nie znam się na sprawach budowlanych, ale myślę że każdy logicznie myślący człowiek wie że prace powinny mieć określony czas i nie wszystko powinno być robione na szybko - bo pośpiech może się niestety przekładać na jakość wykończenia mieszkań i nie tylko na to. Nas niestety dodatkowo niepokoi brak spójności w wypowiedziach osób pracujących w budimeksie - najpierw mówili do nas że prace wstrzymano - na spotkaniu pani poinformowała nas że prace trwają- później dostaliśmy pismo ( o którym zresztą pisałam na forum) że prace jednak wstrzymano. Rozumiem ze osoby pracujące w budimeksie niekoniecznie o wszystkim wiedzą, ale zamieszanie w informowaniu kupujących powoduje że już nikt nic nie wie.
Ciężko się więc dziwić że na tym forum jest mnóstwo spekulacji, domysłów i obaw.
Dodam jeszcze że wypowiedź damiana.krk że w "budimeksie nie pracują już żadni inżynierowie bo wszyscy są tu na forum" zaczyna mieć więcej do rzeczywistości niż każdemu się wydaje( choć miała być to wypowiedź raczej w tonie nie panikujcie tam pracują fachowcy:))
My w ostatnim czasie po kontaktach z budimeksem nie wiemy już co myśleć. Usunęli nam( pisałam już o tym wcześniej) ścianę w mieszkaniu i przesunęli grzejnik. Rozumiem że musieli usunąć ścianę bo mieszkanie nie było dobrze doświetlone i tak musi być. Natomiast grzejnik przesunięto ze względów estetycznych. Na spotkaniu zapytaliśmy dlaczego tak jest i że my chcemy ten grzejnik tam gdzie był - taki mamy gust wolimy tak jak było. Po jakimś czasie dostaliśmy informację ze grzejnik nam wrócą na początkowe miejsce ( do rekompensaty pieniężnej dodali dodatkowo przesunięcie grzejnika). Wczoraj po kontakcie z inną osobą odpowiedzialną za takie sprawy okazało się że jednak nie jest to dodatkowo do rekompensaty tylko od rekompensaty pieniężnej odliczą koszt przesunięcie grzejnika.
No i opadły mi ręce na akcie notarialnym mam grzejnik tam gdzie chcę żeby był - oni go przesunęli bez naszej zgody ze względów estetycznych (dodam ze ich względów estetycznych), a teraz jak my zażyczyliśmy sobie żeby był tam gdzie według planów z aktu notariianego to mam za to zapłacić.......
Nie wiem pewnie my jesteśmy jacyś dziwni że chcemy żeby wywiązali się z podpisanej umowy. Więc niestety według mnie w budimeksie nie pracują już żadni specjaliści....
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 mar 2016, 19:05
Re: Przesunięcie bryły budynku Orlińskiego 1 względem planu o 3 metry
Nie będę tu usprawiedliwiał Budimexu, ja sie po prostu z tym liczyłem.
-to ze budowa nie idzie z planem - 13 budynków (ok 4 tyś mieszkań) budowanych jednocześnie w cenie za metr 4 tys za metr (z mdm) w b. dobrej lokalizacji. Czy naprawdę ktoś liczył ze wyrobią sie na czas? Tym bardziej ze w umowie deweloperskiej Budimex bardzo sprytnie zabezpiecza sie na wypadek opóźnień...?. Dodam, ze wg umowy, lipiec/październik pierwsze osoby otrzymają klucze. z tego co budimex informuje, wszystkie mieszkania w bloku musza być odebrane, zanim klucze zostaną prawnie przekazane. Teoretycznie koniec budowy - koniec bieżącego roku.
-geodeta popełnił błąd, fakt żenujące. Burzymy i budujemy od nowa?. BX obniża cene za metr o ok. 100zł co przy metrażu 50m^2 daje 5,000zł. W tej cenie wszytskie sciany profesjonalna ekipa postawi wraz z przepięciem wszystkich grzejników... Może w ramach takiego błędu Budimex powinien odstąpić mieszkanie za połowę ceny?
Jakość usług jest taka jak na masową sprzedaż wypada. Zmian Brak. Nie podoba sie? Do wiedzenia.
Plus? Cena!!
Dziwi mnie troche podejscie roszczeniowe przy wzglednieniu ryzyka (cena z m^2).
Dlaczego nie zdecydowaliście się na innego dewelopera. Cena od 6,500 zł za metr, mieszkania są nowa a deweloper dostosuje ścianki i grzejniki do potrzeb. Powie dzień dobry z uśmiechem i wyśle kartkę na święta.
-to ze budowa nie idzie z planem - 13 budynków (ok 4 tyś mieszkań) budowanych jednocześnie w cenie za metr 4 tys za metr (z mdm) w b. dobrej lokalizacji. Czy naprawdę ktoś liczył ze wyrobią sie na czas? Tym bardziej ze w umowie deweloperskiej Budimex bardzo sprytnie zabezpiecza sie na wypadek opóźnień...?. Dodam, ze wg umowy, lipiec/październik pierwsze osoby otrzymają klucze. z tego co budimex informuje, wszystkie mieszkania w bloku musza być odebrane, zanim klucze zostaną prawnie przekazane. Teoretycznie koniec budowy - koniec bieżącego roku.
-geodeta popełnił błąd, fakt żenujące. Burzymy i budujemy od nowa?. BX obniża cene za metr o ok. 100zł co przy metrażu 50m^2 daje 5,000zł. W tej cenie wszytskie sciany profesjonalna ekipa postawi wraz z przepięciem wszystkich grzejników... Może w ramach takiego błędu Budimex powinien odstąpić mieszkanie za połowę ceny?
Jakość usług jest taka jak na masową sprzedaż wypada. Zmian Brak. Nie podoba sie? Do wiedzenia.
Plus? Cena!!
Dziwi mnie troche podejscie roszczeniowe przy wzglednieniu ryzyka (cena z m^2).
Dlaczego nie zdecydowaliście się na innego dewelopera. Cena od 6,500 zł za metr, mieszkania są nowa a deweloper dostosuje ścianki i grzejniki do potrzeb. Powie dzień dobry z uśmiechem i wyśle kartkę na święta.
Wróć do „Orlińskiego 1 (etap III) – forum mieszkańców budynku”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości