Miejsca postojowe na parkingu obok Orlińskiego 4 i ich niewielki rozmiar

[zagi]

Ci co wykupili miejsce- Brawo Wy-widocznie było Was stać.

Mnie nie było stać na domek z garażem pod miastem więc musiałem kupić "po taniości" mieszkanie z miejscem parkingowym na Czyżynach, no tak to już jest. Pójdźmy dalej, jeśli nie kupiliście komórek to pewnie będziecie rowery na klatce stawiać?

na pewno nie będziemy stawiać w Twojej komórce ani parkować na Twoim miejscu postojowym , wyluzuj
bo zaczynacie zachowywać się jak Ci od drzewek , poza czubkiem własnego nosa niewiele widzicie

[Poman]

Tak informacyjnie to parkowanie na okilicznych osiedlach odpada bo pojawiają się tam identyfikatory, pozostaje pas startowy o ile ktoś się nim nie zainteresuje jak zacznie przybywać aut. Ciekawe jak to będzie jak oddadzą jeszcze ze 3 bloki hehehe

[egal1754]

Nie ma co winić ludzi którzy nie wykupili miejsca parkingowego - i tak by dla wszystkich nie starczyło.
Z tego co pamiętam to współczynnik wynosi 0,66 a więc 34% mieszkańców i tak by nie kupiła miejsca postojowego, choćby chciała. I to w optymistycznej wersji - 1 auto na mieszkanie

[usia]

Roweru na klatce nie będę stawiać, bo mi ukradną jesli bym się nie bała o kradzież to bym postawiła, tak samo jak wózek dla dziecka jesli oczywiście miejsce by na to pozwoliło

[ATM]

Ci co wykupili miejsce- Brawo Wy-widocznie było Was stać.

Mnie nie było stać na domek z garażem pod miastem więc musiałem kupić "po taniości" mieszkanie z miejscem parkingowym na Czyżynach, no tak to już jest. Pójdźmy dalej, jeśli nie kupiliście komórek to pewnie będziecie rowery na klatce stawiać?

Dokładnie o tym samym (Dom z garażem i ogródkiem) pomyślałem. 100% poparcia.

[Yankes]

witam,

nie jestem lokatorem Waszego bloku, ale prosze Was opanujcie się trochę.
Jesteście swoimi sąsiadami, szanujcie się i pomagajcie sobie.
Może można się dogadać i spotkać w połowie drogi czy ktoś kupił miejsce czy nie.
Zbierzcie się w parę osób. Pomierzcie i przetestujcie czy da się wyjechać czy się nie da.
Zobaczcie z czasem czy będa obtarcia. Może jedni będa parkować jednym kołem na chodniku nie przeszkadzając innym.
Może osoba, która twierdzi, iż nie da się zaparkować z czasem będzie parkować bez korekty.
Politycy nas dzięlą, ale bądźmy mądrzejsi i się dogadajcie.
Dziś będzie jednej osobie trudno zaparkować ale się uda , a jutro ten co postawił auto obok pomoże wnieść sofę, która to cieżko mogła przejść chodnikiem.

[sand]

Ciężko wyobrazić sobie sytuację, w której płacąc 24600 zł za zewnętrzne miejsce postojowe właściciel miałby mieć problemy z zaparkowaniem na nim swojego samochodu. Jak sądzę w wielu przypadkach warunkiem kupna mieszkania na tym osiedlu było zapewnione wcześniej miejsce parkingowe. Zapis w umowie deweloperskiej, która była w tym temacie cytowana jest jasny i mówi: "realizowane na nieruchomości wspólnej drogi będą stanowić drogi pożarowe, na których nie można parkować pojazdów." Nie ma tu miejsca na żadne ustępstwa. Parkowanie samochodu jednym kołem na chodniku nie rozwiązuje sprawy tak samo jak parkowanie prostopadłe tyłem. Po pierwsze nie każdy jeździ 3,5m kompaktem, po drugie parkując tyłem trzeba jednak wyjechać przodem.

[sam.slater]

Parking ewoluuje Niestety okazało się, że aby wjechać/wyjechać z parkingu, samochody wzdłuż ulicy muszą stać kołem na chodniku...Myślę, że jak torby z zakupami będziecie nosić za sobą to nie obijecie nikomu auta no i dwa auta się nie miną - sprawdzone.

[newkind]

Oprócz tego jeśli spojrzeć na 3 zdjęcie, to osoba, która zaparkowała to szare/srebrne BMW w taki sposób skutecznie uniemożliwi wjazd i wyjazd osobie obok. Przy takiej szerokości miejsc parkingowych naprawdę trzeba stawać prosto, a nie pod kątem i co najważniejsze W SWOICH LINIACH, a nie na zasadzie, że na linii lub nawet za nią (jak na tym zdjęciu).

[sam.slater]

Oprócz tego jeśli spojrzeć na 3 zdjęcie, to osoba, która zaparkowała to szare/srebrne BMW w taki sposób skutecznie uniemożliwi bezproblemowy wjazd i wyjazd osobie obok.

Na tym zdjęciu tego nie widać, ale bus zaparkował delikatnie kołem na miejscu postojowym właściciela BMW, a ten postawił jak mógł.