DartHart pisze:Samochody przy bramie stoją przecież w porządku.. Przechodziłem dzisiaj tamtędy - przejście chodnikiem jest - szeroko - przejazd także.
Samochody na dole obrazka także nie zajmują przejścia - no - pomijając taksiarza, ale oni to jak wiadomo inna rasa.
Oddzielmy może dwie kwestie - reguły liczone w milimetrach od reguł zdroworozsądkowych. Jeżeli auto zastawia zupełnie przejście lub mocno przejście utrudnia faktycznie łamie reguły/zasady. Jeżeli stoi troszkę źle, ale z przejściem nie ma najmniejszych problemów - o co robić gów*o burzę.. ? Bo chyba tylko o to, że ktoś ma drogie auto, więc hyc, trzeba mu dokopać, przecież stoi o 5cm źle, przecież ma drogie auto to dokopiemy mu chociaż tak!
Zdrowy rozsądek przede wszystkim
czyli jezeli komus nie podoba sie parkowanie na chodnikach itp to albo wykupił miejsce postojowe i zazdrosci ze ktos parkuje za darmo albo zazdrosci ze ktos ma drogie auto? calkiem zdroworozsadkowe podejscie.