Cześć,
skoro już poruszony został temat bramki wejściowej to nie wiem jak w kl. B i C ale przy kl. A bramka bardzo często jest otwarta bo:
- albo ktoś ją celowo tak ustawia, żeby zamek się nie zatrzaskiwał, tylko można było pociągnąć za klamkę i otworzyć bez kodu czy klucza (wiem, że da się tak zrobić i za pewne ktoś komu się nie chce wpisywać za każdym razem kodu też wie jak i ciągle ją otwiera) a przecież jest po to, żeby była zamknięta,
- albo bramka w ogóle nie domyka się (nie zatrzaskuje) bo jest obwiśnięta. A obwiśnięta jest dlatego, że niejednokrotnie widywałam, jak jakieś dzieciaki się na niej hustają. A przecież obok jest plac zabaw, zabierzcie drodzy rodzice swoje pociechy na hustawki. Oczywiście, że dzieci to żywioł i trudno nad nimi zapoanować, ale apeluję o większą czujność
