
Tym razem jeszcze nie reagowalismy (poki co to nie pierwsza impreza) ale nastepnym razem sorry bedziemy dzwonic na policje - kompletny brak szacunku dla innych...mnie nie przeszkadza ze ktos zaprasza sobie gosci czy robi impreze ale ... nie tak glosno !!!!
maz rano do pracy wstal nieprzytomny....ja sie sama czuje jak po imprezie po nieprzespanej nocy i sluchaniu wrzaskow i przeklenstw...