kuba2 pisze:Zadałem kilka pytań, na które nie dostałem odpowiedzi, autor tematu zasugerował, że chodzi o ostatnie piętro klatki F - a tutaj jest jeszcze dużo niezamieszkałych mieszkań. Chciałbym mieszkać w sposób nieuciążliwy dla pozostałych mieszkańców, ale chciałbym też o 17-18 godzinie posłuchać muzyki. Puszczam muzykę nie przesadnie głośno (tak, że nadal można swobodnie rozmawiać) i nie ma ona nic wspólnego z muzyką elektroniczną (więc pewnie to nie o mnie chodziło autorowi tematu, zwłaszcza, że w tym czasie sąsiednie mieszkania były jeszcze niezamieszkane).
Mimo tego, że wydaje mi się, że nie jestem uciążliwy dla sąsiadów, to mogę się mylić. I piszę tu nie tylko o mnie, ale ogólnie - nie znamy jeszcze naszych mieszkań, tego jak się "niesie" muzyka, tego z których miejsc ona dobiega. Dlatego trochę nie rozumiem tak pretensjonalnego tonu tego tematu. Wystarczy przecież napisać że coś komuś przeszkadza, spróbować określić z którego dokładnie mieszkania i jestem przekonany, że samo uświadomienie danej osobie, że jest za głośno w zupełności wystarczy, żeby problem rozwiązać.
Ja nie widzę nic pretensjonalnego w wypowiedziach autora, sam dokładnie nie wie tylko podejrzewa że to ostatnie piętro. Ja uważam że to nie ostatnie pietro, chyba że mieszkamy w różnych pionach i rozchodzenie się dzwieku jest inne. Ja osobiscie nie mam pojęcia jak zlokalizować "dyskotekowca " nie umiem określić jaka to muzyka bo słyszę tylko ostre łup łup łup od którego boli głowa.
A przecież nie będziemy łazić i podsłuchiwać każdych drzwi... Liczę że osoby głośno słuchające po przeczytaniu wątku może coś zrozumieją
A jeśli będzie to w dalszym ciągu się powtarzać i wkurzać jakaś grupę sąsiadów a nie tylko jednego to myślę że prędzej czy później będzie jakaś interwencja.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2018, 21:37 przez
Xpe, łącznie zmieniany 1 raz.