Karola23 pisze:PijeJabole pisze:Po raz kolejny jedni z sąsiadów zapewnili całemu dziedzińcowi pakiet rozrywek w postaci pijanego? kolegi? który usilnie chciał ich bić i dostać się do klatki. Zdaje się że to była ostatnia klatka w dużym budynku, parter.
Zabawa trwała dobre kilka godzin a oferowała następujące atrakcje:
- kopanie w szklane drzwi do klatki (od strony dziedzińca)
- rzucanie drewnianymi kołkami w elewację i drzwi
- darcie mordy
- przedrzeźnianie się
- uciekanie przed Policją
Pytanie brzmi, czy coś zostało uszkodzone?
to nie był ich kolega tylko mieszaniec bloku czemu wypisujesz takie bzdury nierozumiem jaki masz w tym cel rozmawiała i z policja i z tymi ludźmi z parteru on ich szykanowal juz od dłuższego czasu i był tez sprawca wszystkich innych aktów wandalizmu mieszka w tej malej części bloku
Droga Karolo,
Nawet jeśli to nie był ich kolega, sprawiało to wrażenie imprezy która "poszła w złym kierunku". Mój post nie miał na celu oczerniania kogokolwiek. Niemniej jednak sugeruję nie robić ze wszystkich świętych, było tam pełno niepotrzebnych prowokacji (o których wspominali poprzednicy). Jeśli faktycznie mieliście z nim już problemy i zastraszał ludzi, są też inne sposoby rozwiązania sytuacji. Poruszenie na forum jest zrozumiałe. Obawiam się że nikt nie przywykł do takich akcji na własnym podwórku.
Karola23 pisze:Ja widzę ze ludzie na tym forum wola bronić jakiegoś niepoczytalnego imbecyla który tu nam takie schizmy urządza, doszukują się w wypowiedziach ludzi którzy maja racje i cos do powiedzenia jakiś niedociągnięć podknięć i nic więcej. Wolą filozofować zamiast działać w słusznej sprawie żeby żyło się przyjemnie i bezpieczniej. Standard typowe polskie zachowanie
Nikt go nie broni. Niemniej jednak w dalszym ciągu nie wiadomo co się stało.
Karola23 pisze:ngy16687 pisze:A kto z Was napisał do zarządcy bloku, aby przygotował ofertę monitoringu? W Waszym bloku internet dostarcza m.in. naszasiec.net i byłby to pierwszy kandydat do złożenia oferty. Tylko wstrząśnijcie Zarządcą, bo jak większość zarządców jeśli mieszkańcy nie wyjdą z pomysłem i nie przypilnują to samo się nie zrobi. Za miesiąc czy dwa organizuje się coroczne spotkanie wspólnoty dlatego to najlepszy moment na przegłosowanie uchwały.
Prosze daj mi jeden powód dlaczego monitoring w czymś nam pomoże? W marketach galeriach ulicach maja monitoring nie taki i co z tego gość ma czapkę kaptur nawet jeśli bedzie widać twarz na drugi dzień ślad po nim zaginie sprawa w sadzie umozenie itp. I oczywiście przecięte kable czy rozbity wizjer w kamerze na który będziemy znowu zbierać składki nie wspominając o tym ze pewnie bedzie na okrągło nie dzialal tak jak domofony w naszym cudownym przeklętym bloku jak się trafiło na taka chołote to nic się z tym nie zrobi żaden monitoring to bedzie tylko działać na psychikę ze niby ktoś nas chroni pseudo ochroni w rzeczywistości na ciągnięcie ludzi na kasę trzeba było iść mieszkać na wole justowska do apartamentów a nie w blokowisku gdzie jest zbieranina z całej polski olkusze Kielce Sandomierz tarnowy brzeska i wiele innych podkrakowskich wsi
Tak, monitoring pomoże. Chociażby w zbieraniu materiałów dowodowych na sąsiada który napastuje i uprzykrza życie innym mieszkańcom.
Nie rozumiem dlaczego się tak sprzeciwiać. Chodzi tylko o koszt?
Odnośnie Woli Justowskiej - jest kilka ciekawych ofert, na pewno coś znajdziesz. Dlaczego starasz się usilnie wszystkich obrażać skoro nikt nie obraża Ciebie? Dodatkowo wszystko wiesz i rozmawiałaś ze wszystkimi więc sugeruję opisanie całej sytuacji (z przecinkami i kropkami żeby łatwiej się czytało).
Nie widzę żadnej chołoty ani patologii mieszkającej w tym bloku ani sąsiadującymi blokami. Klatka w której mieszkam jest cicha i spokojna, w dodatku pełna dzieci o które rodzice mogą się najwyraźniej obawiać (wnioskując po feralnej nocy).