D89 pisze:A co na to powiedzą szkodnicy, społecznicy i aktywiści? Po drugiej stronie ulicy zablokowali wycinkę drzew pod budowę tanich mieszkań dla około 150 młodych rodzin. Czy wobec tego wycinka drzew dla przygotowania terenu który będzie wykorzystywany góra raz do roku, a być może nigdy, jest w porządku? Towarzysze aktywiści bądźcie konsekwentni - skoro bronicie zieleni to brońcie.
Skoro nie chcecie betonowej pustyni to zlikwidujcie ruiny pasa startowego - to jest prawdziwa betonowa płaska i naprawdę pusta (poza jednym weekendem w roku) pustynia. Bloki przeciwko którym hejtują aktywiści są pełne mieszkańców - młodych krakowskich rodzin, ludzi którzy chcą w tym mieście pracować, płacić podatki, rozwijać się, żyć i wychowywać dzieci. Protestując przeciwko "betonowej pustyni" i zabudowie uderzacie w tych ludzi, a nie zwracacie uwagi na prawdziwą pustynię w środku miasta. To właśnie na tym terenie można by ulokować park, place zabaw, ścieżki spacerowe i rowerowe.
Chrońmy zieleń, zlikwidujmy betonową pustynię i oddajmy przestrzeń mieszkańcom do codziennego użytku, a nie imprezy raz do roku!
Okoliczni mieszkańcy, szkodnicy, aktywiści i społecznicy mają prosze Pana dość i trochę budowanych nowych bloków i nowych mieszkańców. Ten teren jest proszę Pana zwyczajnie przeludniony stąd próby, mniej lub bardziej udane blokowania wszelkich nowych inwestycji. Zwłaszcza jeżeli chodzi o pas przewietrzania tej części masta jakim bez watpienia nadal pozostaje stary pas startowy lotniska w Czyżynach. Niestety nie udłao się uchronić części na której powstały osiedla avia i orlińskiego. Żeby nie było że się czepiam, sam jestem mieszkańcem tej inwestycji. Jednoczesnie mieszkańcem Czyżyn od lat dwudziestu kilku. Nowe inwestycje mieszkaniowe powinny być robione na obrzeżach miasta a nie zagęszczać już istniejące siedliska. W miejscach takich jak pas startowy i przyległości jeżeli już likwidować tenże beton to tylko pod tereny zielone. Potrwa troszkę zanim nowi sąsiedzi się o tym przekonają, ale zmienicie zdanie i to szybko. Wyobraźcie sobie teraz że na pozostałej części pasa stratowego buduje się kolejne tak gęste i wysokie zabudowy jak avia i orlińskiego. A zostało tego terenu jeszcze bardzo dużo. Jak się zmieni wasze życie, stojące już szlaki komunikacyjne jak Stella Sawickiego staną całkowicie, szkoły, przychodnie, przedszkola ..... zdechną do reszty. Tego chcecie w waszym nowym domu ? Następnych developerów pokroju budimeksu w waszym sąsiedztwie ?