Miejsca parkingowe w okolicach ulicy Orlińskiego - jak sobie radzić?

[RaceX]

I dlatego jak ktoś widzi źle zaparkowany samochód to od razu na Straż Miejską albo Policję należy dzwonić.

Póki na Avii nie ma strefy zamieszkania to jest wolna amerykanka. Wszystko byłoby ok, gdyby ludzie nie przeginali z parkowaniem na zakrętach, przejściach dla pieszych i trawnikach. Teraz wszędzie wprowadzana jest strefa mieszkańca i ludzie parkujący z głową też dostaną po głowie. Takie życie, ale nauczyłem się, że dla małej ilości Polaków wystarczy znak, dla pozostałych trzeba WYJE**Ć mur z zasiekami, żeby gdzieś nie zaparkowali.

[mmm123]

To pokazuje politykę Budimexu... miejsca za Lewiatanem puste, a mieszkańcy nie mają możliwości kupna miejsca parkingowego i dziwić się że parkują jak popadnie...
To pokazuje też ze współczynnik 0,67 to fikcja.

Dokładnie. Ale nie dotyczy to tylko miejsc za Lewiatanem. Za calym blokiem Orlinskiego 1 jest mnóstwo miejsc dziewiczych. Łatwo to zauważyć, bo na ogromnej liczbie miejsc farba jest nienaruszona, a tam gdzie parkują samochody farba jest zjechana. Co to k...rwa ma znaczyć?!

[Fedaykin]

To pokazuje politykę Budimexu... miejsca za Lewiatanem puste, a mieszkańcy nie mają możliwości kupna miejsca parkingowego i dziwić się że parkują jak popadnie...
To pokazuje też ze współczynnik 0,67 to fikcja.

Dokładnie. Ale nie dotyczy to tylko miejsc za Lewiatanem. Za calym blokiem Orlinskiego 1 jest mnóstwo miejsc dziewiczych. Łatwo to zauważyć, bo na ogromnej liczbie miejsc farba jest nienaruszona, a tam gdzie parkują samochody farba jest zjechana. Co to k...rwa ma znaczyć?!

Zadawałeś to pytanie już wyżej i dostałeś odpowiedź

1) Dużo osób kupiło miejsce parkingowe wraz z mieszkaniem, mimo iż nie posiadają samochodu(np. ja) ... więc miejsca stoją puste.
2) Mieszkania na wynajem nabywano zazwyczaj wraz z miejscami postojowymi, a osoby mieszkanie wynajmujące mogą nie posiadać samochodu ... więc miejsca stoją puste.
3) Część osób, które kupiły mieszkania z miejscami postojowymi jeszcze się nie wprowadziła(chociaż takich osób jest już aktualnie niewiele) ... więc miejsca stoją puste.

Wszystkie miejsca się sprzedały w przeciągu kilku godzin od uruchomiania sprzedaży i to po zawyżonej cenie (od rana stała kolejka do biura BDX). Czego tutaj nie rozumieć? Dostrzegasz jakieś teorie spiskowe? BDX nie sprzedał z jakiegoś powodu miejsc po zawyżonej o 20% cenie, mimo iż byli na nie chętni?

[Wściekły Wąż]

Podziwiam za spokój który zachowałeś tłumacząc podstawy prawa własności mentalnemu socjaliście.
Szacuneczek .

[mmm123]

To pokazuje politykę Budimexu... miejsca za Lewiatanem puste, a mieszkańcy nie mają możliwości kupna miejsca parkingowego i dziwić się że parkują jak popadnie...
To pokazuje też ze współczynnik 0,67 to fikcja.

Dokładnie. Ale nie dotyczy to tylko miejsc za Lewiatanem. Za calym blokiem Orlinskiego 1 jest mnóstwo miejsc dziewiczych. Łatwo to zauważyć, bo na ogromnej liczbie miejsc farba jest nienaruszona, a tam gdzie parkują samochody farba jest zjechana. Co to k...rwa ma znaczyć?!

Zadawałeś to pytanie już wyżej i dostałeś odpowiedź

1) Dużo osób kupiło miejsce parkingowe wraz z mieszkaniem, mimo iż nie posiadają samochodu(np. ja) ... więc miejsca stoją puste.
2) Mieszkania na wynajem nabywano zazwyczaj wraz z miejscami postojowymi, a osoby mieszkanie wynajmujące mogą nie posiadać samochodu ... więc miejsca stoją puste.
3) Część osób, które kupiły mieszkania z miejscami postojowymi jeszcze się nie wprowadziła(chociaż takich osób jest już aktualnie niewiele) ... więc miejsca stoją puste.

Wszystkie miejsca się sprzedały w przeciągu kilku godzin od uruchomiania sprzedaży i to po zawyżonej cenie (od rana stała kolejka do biura BDX). Czego tutaj nie rozumieć? Dostrzegasz jakieś teorie spiskowe? BDX nie sprzedał z jakiegoś powodu miejsc po zawyżonej o 20% cenie, mimo iż byli na nie chętni?

Tylko powstał w ten sposób niezły efekt: ci co chcieliby kupić i parkować tam nie mogą i parkują gdzie popadnie... za to sporo osób kupiło i nie parkuje, ale mają miejsce postojowe. Ch..j z tym, że nie mają samochodu, ale mają miejsce.

[Wściekły Wąż]

(...) mają miejsce postojowe. Ch..j z tym, że nie mają samochodu, ale mają miejsce.

Brawo, nareszcie załapałeś.
Mam w domu Playstation i czasami miesiącami go nie włączam. Mimo to mam w dupie, że sąsiad nie ma na czym grać.
Paniał?

[mop]

Lol, zabronisz im? Kupili to mają. Wrzuć ogłoszenie, że odkupisz albo wynajmiesz to może się znajdzie coś.

[mmm123]

Lol, zabronisz im? Kupili to mają. Wrzuć ogłoszenie, że odkupisz albo wynajmiesz to może się znajdzie coś.

Ja akurat mam miejsce parkingowe. Natomiast goście mają problem z zaparkowaniem. Na forum wyraziłem swoje krytyczne zdanie osiedlu- mam prawo. Nie wszyscy mieli możliwość zakupu miejsca, okazało się, że sporo osób kupiło i nie korzysta, a ci co chcieliby kupić i korzystać nie mogą. To nie jest normalne i tyle.

[Wściekły Wąż]

Lol, zabronisz im? Kupili to mają. Wrzuć ogłoszenie, że odkupisz albo wynajmiesz to może się znajdzie coś.

Ja akurat mam miejsce parkingowe. Natomiast goście mają problem z zaparkowaniem. Na forum wyraziłem swoje krytyczne zdanie osiedlu- mam prawo. Nie wszyscy mieli możliwość zakupu miejsca, okazało się, że sporo osób kupiło i nie korzysta, a ci co chcieliby kupić i korzystać nie mogą. To nie jest normalne i tyle.

To co piszesz nie jest normalne. I tyle. Baw się w socjalizm gdzie indziej.

[gucio]

Lol, zabronisz im? Kupili to mają. Wrzuć ogłoszenie, że odkupisz albo wynajmiesz to może się znajdzie coś.

Ja akurat mam miejsce parkingowe. Natomiast goście mają problem z zaparkowaniem. Na forum wyraziłem swoje krytyczne zdanie osiedlu- mam prawo. Nie wszyscy mieli możliwość zakupu miejsca, okazało się, że sporo osób kupiło i nie korzysta, a ci co chcieliby kupić i korzystać nie mogą. To nie jest normalne i tyle.

Skoro masz miejsce parkingowe to po się denerwujesz ?
Co Cię goście obchodzą , jak będą chcieli do Ciebie tak często przyjeżdżać to niech sobie kupią miejsce. Ja jak do kogoś jadę w odwiedziny to NIKt mi nie szuka miejsca tylko muszę sam sobie radzić . . .