Emocje związane z powstaniem drogi dojazdowej do Małopolskiego Centrum Nauki, które ma powstać w Czyżynach są duże, część osób nie chce poprowadzenia dojazdu do niego od strony ulicy Izydora Stella-Sawickiego. W całej dyskusji umyka jednak wątek skomunikowania biurowców w okolicy ul. Życzkowskiego z trzecią obwodnicą Krakowa oraz dostępu mieszkańców okolic wschodniej części dawnego lotniska do terenów rekreacyjnych i zielonych znajdujących się w sąsiedztwie zachodniego odcinka pasa startowego, na terenie planowanego od dawna Lotniczego Parku Kulturowego.
Dojazd do MCN w Krakowie rozwiąże problemy mieszkańców?
Małopolskie Centrum Nauki – Cogiteon, którego budowa ma wkrótce ruszyć w sąsiedztwie zabytkowego pasa startowego w Czyżynach, jest zapewne prestiżową inwestycją i jego powstanie w tej lokalizacji, to była świetna informacja dla dzielnicy. Tym bardziej, że ma ono stanąć w okolicy, w której już znajduje się już Muzeum Lotnictwa Polskiego oraz oddział Muzeum Inżynierii Miejskiej – Hangar Czyżyny.
A blisko znajduje się także Park Lotników Polskich i mieszczące się w jego obrębie Ogród Doświadczeń oraz Tauron Arena Kraków. Najnowsza inwestycja Województwa Małopolskiego, będzie więc świetnym uzupełnieniem tej oferty w przyszłości.
Jednak wprowadzenie się tej instytucji na teren po dawnym lotnisku, ma potencjalnie jeszcze jeden istotny walor, jakim może być uporządkowanie komunikacji w tym rejonie Krakowa. Od lat znany jest problem dojazdu do ul. Życzkowskiego i znajdujących się tam biurowców od strony trzeciej obwodnicy Krakowa – ul. Izydora Stella-Sawickiego. W tej chwili samochody z trudem pokonują tam mocno zniszczoną i wyboistą, prowizoryczną drogę zbudowaną z betonowych płyt. Przy każdym większym deszczu zmienia się ona w błotnistą kałużę, po wyjeździe z której zabrudzone zostają ul. Życzkowskiego i Stella-Sawickiego. Przejście tamtędy pieszo, zwłaszcza po opadach deszczu, staje się jeszcze większym wyczynem. Politechnika Krakowska, do której należy teren z drogą, nie wydaje się specjalnie zainteresowana poprawą tej sytuacji, a szkoda.
Podobne problemy napotykają również wszyscy, którzy chcą wybrać się na spacer po zachodniej części pasa startowego dawnego lotniska, przejść do Muzeum Lotnictwa Polskiego, pojeździć tam na rowerze itp. W tej chwili od strony ulicy Stella-Sawickiego, nie ma do tego miejsca żadnego wygodnego dojścia. Czy to od strony ul. Życzkowskiego, czy od strony Miasteczka Studenckiego PK, tak czy inaczej, trzeba przechodzić wydeptanymi ścieżkami, w nocy ciemnymi, podczas deszczu rozmokłymi i ogólnie mało zachęcającymi do spacerów, zwłaszcza dla rodziców z dziećmi w wózkach.
Nowa droga do Małopolskiego Centrum Nauki – nowe rozwiązania komunikacyjne
Jednym z planowanych wariantów przebiegu drogi dojazdowej do Małopolskiego Centrum Nauki, było wyznaczenie jej przebiegu od strony ul. Stella-Sawickiego. Stąd następnie skręcałaby ona na północ, przekraczając linię pasa startowego jeszcze przed jego wybetonowaną częścią, a następnie biegnąc po jego północnej stronie, prosto do działek na których ma stanąć inwestycja Województwa Małopolskiego.
- Gdyby ten wjazd urządzić w miejscu, w którym aktualnie znajduje się droga z betonowych płyt i przedłużyć go do ul. Życzkowskiego, to wtedy Specjalna Strefa Ekonomiczna (SSE), w której znajdują się biurowce m.in. firmy Comarch, zyskałaby drugi wjazd, który nie byłby prowizorką.
- Część drogi poprowadzonej dalej na północ, zapewniałaby dostęp do pasa startowego i powstającego tam Lotniczego Parku Kulturowego, mieszkańcom wschodniej części Krakowa, w tym także osiedli, znajdujących się w sąsiedztwie wschodniej części dawnego lotniska.
- Budowa takiej drogi wraz z chodnikami dla pieszych ma tym większe znaczenie, że wkrótce, na wysokości ul. Orlińskiego ma powstać przejście dla pieszych ze światłami przez ulicę Stella-Sawickiego oraz przystanki komunikacji miejskiej. Dzięki temu mieszkańcy osiedli znajdujących się po wschodniej stronie ul. Stella-Sawickiego, zyskają wygodny dostęp do biurowców znajdujących się w SSE, a ich pracownicy mieszkający nieco dalej, dojadą do nich łatwiej komunikacją publiczną. Zwiększenie dostępności tego miejsca, daje nadzieję, na to, że część osób pracujących w biurowcach, zrezygnuje z dojazdu do nich samochodem, co daje nadzieję, na poprawę trudnej w tej okolicy sytuacji z parkowaniem.
Od dawna znany jest problem ulicy Stella-Sawickiego, która dosyć brutalnie podzieliła dawne lotnisko Rakowice-Czyżyny na dwie części, niemal zupełnie je od siebie izolując. Dzisiaj, wraz z budową Małopolskiego Centrum Nauki, możemy zacząć naprawiać tą sytuację. Docelowo, najlepiej byłoby poprowadzić część ul. Stella-Sawickiego w tym rejonie w tunelu, a okazja ku temu nadarzy się wraz z przebudową Węzła Mistrzejowickiego znajdującego się w ciągu trzeciej obwodnicy. Jednak na razie, budując centrum promocji nauki, Lotniczy Park Kulturowy, rozbudowując Muzeum Lotnictwa Polskiego, zadbajmy o to, aby nie tylko turyści, ale również mieszkańcy Krakowa, mieli do tych miejsc prosty dostęp.
W kontekście tego wszystkiego, bezpodstawne wydają się być obawy części mieszkańców Osiedla Akademickiego, jakoby nowa droga miała sprowadzić w okolice ich bloków uciążliwy ruch samochodowy. Przecież nie ma to być droga przelotowa, a jedynie jeden z dojazdów do placówki edukacyjnej, na którym można się będzie spodziewać głównie autokarów z dziećmi. Wieczorem i w nocy także nie powinno być uciążliwości, ponieważ prawdopodobnie MCN będzie wtedy zamknięte. Jeżeli więc podejmuje się dyskusję o uciążliwości tej drogi, to lepiej nie debatować o tym, czy jej powstanie jest konieczne, bo to nie ulega wątpliwości, ale raczej skupić się na tym, jak ograniczyć na niej ewentualny ruch samochodowy, np. zamykając ją w jakiejś części lub o określonych porach.
Jedno jest pewne, taka droga jest potrzebna, a umiejętnie poprowadzona i zaprojektowana, pozwoliłaby rozwiązać wiele problemów komunikacyjnych, z którymi na co dzień stykają się mieszkańcy tej części Krakowa. Zbudujmy ją!
Pomysł na oko jest super. Rozwiązujemy problemy wygodnego dojazdu do biurowców oraz do centrum edukacyjnego. Ale to są osoby dojeżdżające z daleka. A co z mieszkańcami ul. Skarżyńskiego i os. Akademickiego? Jakie będzie ich sąsiedztwo: od północy Bora-Komorowskiego (codziennie korki), od wschodu Stella-Sawickiego (codziennie korki), od południa i zachodu dojazd do centrum i parking (nie udawajmy, że będą przyjeżdżać wyłącznie autokary z dziećmi) i jako bonus przyjezdni Uczestnicy imprez/koncertów w klubie Kwadrat. Ten teren zostanie całkowicie obstawiony ulicami dojazdowymi „dokądś” dla ludzi „skądś”. Aktualnie jedyne wyjście spacerowe z osiedla jest na pas lotniska. I już ma go nie być?
Może zamiast troszczyć się o wygodne dojazdy osób z daleka, warto pomyśleć o tych co są blisko?!
Ale to nie chodzi o troszczenie się osoby mieszkające daleko. Dostęp do pasa startowego czy biurowców przy Życzkowskiego, to sprawa ważna też dla mieszkańców Czyżyn ze wschodniej strony ul. Stella-Sawickiego. Niby w jaki sposób nowa droga miałaby oddzielać Osiedle Akademickie od pasa startowego i zieleni? Przecież tam będzie niewielki, o ile nie znikomy ruch, nie generujący uciążliwości.
Może zamiast myśleć tylko o sobie, warto też pomyśleć nieco szerzej o sprawie? Ta droga może otworzyć tereny rekreacyjne przy pasie dla większej liczby mieszkańców dzielnicy i miasta, dla których w tej chwili pozostają one niedostępne.
Obwodnica wewnątrz miasta, przekręty finansowe pod turystów, i biurowce… Zamiast potrzebnych od dekad inwestycji w komunikacje, sklepy, i usługi. Typowe skutki komuny, i braku lustracji!
W Bronowicach, dodali darmowe autobusy na czas (1 rok) remontu tramwajów na Karmelickiej. Otwierają przystanki kolejowe.
A tutaj są: Lotnisko, uciążliwa autostrada, spodek rodem z Katowic, miała być jeszcze spalarnia śmieci. W Czyżynach od początku brakuje infrastruktury. Problemy ze sklepami są dziś mniejsze(kiepski asortyment, i kilometry do tzw. centrów handlowych), komunikacji publicznej prawie nie ma.
i jeszcze będą wmawiać, że to normalne.
Chyba ktoś mieszkający na Osiedlu Akademickim to pisał, bo tam faktycznie bieda ze sklepami / lokalami usługowymi (chyba jakaś żabka się pojawiła). No ale jeżeli ktoś kupuje mieszkanie na osiedlu bez usług, to wcale się nie dziwię, że tak jest. Pu drugiej stornie ul. Stella-Sawickiego, wzdłuż ul. Orlińskiego jest Rossmann, Lewiatan, Żabki, monopolowe, salony fryzjerskie, cukiernie, papierniczy i wiele innych. Otwarcie pasa startowego i terenów dawnego lotniska dla mieszkańców wschodniej części Krakowa, to moim zdaniem dobry pomysł i przydałbym się tam jakiś przejazd.