W ostatnich dniach gruchnęła wiadomość, że obok Tauron Areny Kraków wyrośnie nowe osiedle mieszkaniowe. Sprawa była między innymi omawiana na forum, gdzie można zobaczyć przedstawione przez dewelopera Cordia wizualizacje nowego osiedla. Planowana zabudowa budzi kontrowersje, bowiem od lat, wielu mieszkańców Krakowa domagało się włączenia tych terenów w obręb Parku Lotników Polskich i objęcia ich ochroną – wychodzi na to, że się nie udało… znowu się nie udało.
Tauron Arena Kraków – wizytówka miasta obudowana blokami
Umieszczone poniżej zdjęcie, przedstawia teren należący do dewelopera, znajduje się on w bezpośrednim sąsiedztwie krakowskiej Tauron Areny – obiektu, na którego powstanie wydano już ponad 500 mln złotych. Taka inwestycja, choć nie należała do tanich, na pewno przydała się w mieście, niemal co kilka dni odbywają się w niej koncerty i inne wydarzenia, których wcześniej nie było gdzie organizować. Obiekt przyciąga gości także z innych części kraju oraz z zagranicy, dołączył więc do listy miejsc stanowiących wizytówki naszego miasta.
Niestety teraz nie będzie już monumentalnie prezentował się pośród zieleni, bowiem zostanie obudowany blokami – jak na razie od strony skrzyżowania alei Pokoju i ulicy Lema, choć nikt nie wie czy to już koniec. Szkoda, że wydając 0,5 mld złotych z publicznej kasy, nikt nie zadbał o to, aby Tauron Arena miała także odpowiednie, eksponujące jej urodę sąsiedztwo, a przecież było na to dużo czasu. Taki widok, jak na powyższej fotografii, najprawdopodobniej wkrótce przejdzie do historii, cieszmy się nim więc, póki jeszcze można, a to już niedługo.
Marnym pocieszeniem jest tu to, że deweloper Cordia z taką delikatnością zajął się drzewami, które rosły w miejscu, gdzie postawił ogrodzenie swojej działki. Wygląda to dosyć komicznie, ale trudno się śmiać, bowiem wkrótce Park Lotników zostanie „okrojony” z kolejnych zielonych działek, które mogły stać się jego częścią. Dodatkowo powstające osiedle Supernova (tak ma się nazywać) zostanie ogrodzone, więc teren zostanie także „poszatkowany” płotami. Ciekawe kiedy krakowska Arena zacznie przeszkadzać mieszkańcom sąsiadujących z nią bloków i zaczną się domagać ograniczenia skali jej działalności, bo znając życie, kiedyś dojdzie także do tego.
A o niefrasobliwości krakowskich urzędników w sprawie ochrony Parku Lotników Polskich, dobrze świadczą również „działki” po drugiej stronie drogi dojazdowej do Areny, na których straszą rozpadające się altany zbudowane najwyraźniej z dosyć przypadkowo dobranych materiałów. Po pierwsze, na pewno nie jest to właściwe otoczenie wizytówki miasta. A po drugie, takie użytkowanie tego terenu świadczyć może o tym, że jego stan własnościowy także nie jest do końca uregulowany. A działki te powinny zostać włączone w obręb terenu zielonego i chronione stosownym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, których dopiero teraz dla tej okolicy powstaje.
Wiele wskazuje na to, że wkrótce mogą pojawić się w tym rejonie kolejne budowy, bowiem teren znajdujący się za Pętlą Tramwajową Wieczysta, został ostatnio dosyć dokładnie „uprzątnięty” – to znaczy, usunięto z niego wszelką zieleń. Jeżeli połączyć to z tym, że działki te w miejskim systemie informacji oznaczone są jako objęte roszczeniami, wkrótce może okazać się, że następny fragment terenu, który warto byłoby włączyć do parku, zostanie zabudowany.
Ktoś może posiada więcej informacji w tej sprawie i chciałby się nimi podzielić? Zapraszamy do dyskusji na Forum Nowych Czyżyn oraz do polubienia naszej strony na Facebooku.
Tego stanu rzeczy nie da się odwrócić kolejnym zakazem wycinki, wprowadzaniem sztucznie obszarów chronionych, czy straszeniem powrotem do sytuacji gdzie wycinka była uzeleżnikna od decyzji urzędasa, który uprzykszał życie prawdziwemu prywatnemu właścicielowi chcącemu pozbyć się z własnej działki 1 lub 2 przeszkadzających drzew, a za łapówkę wydającego przychylną decyzje dla dewelopera wycinajacego dziesiątkami „chore” drzewa.
Państwo powinno promować tych, którzy utrzymują zieleń na własnych działkach np. Ulgami w podatku od nieruchomości dla mających duże nasycenie zieleni, a zwyżkami dla tych którzy zdecydowali się na ogołocenie z zieleni, czyli bedą chcieli wykorzystać działkę w celu komercyjnym( niech mają łatwo zielone światło ale płacą co rok za brak drzew o odpowiednim obwodzie).
Każdy kolejny zakaz nie wejdzie w życie z dnia na dzień i tym samym nim się uprawomocni spowoduje wycinkę na skalę kilka razy większą jak widoczna w ostatnich tygodniach.zwiń